Wlasnie rozmawialam z moja Mamusia i zdecydowalam sie napisac post po polsku. Dla niej i dla “Pieknej Mamy”. Francuski jest bardzo poetyckim jezykiem. Wiec zamiast “tesciowa”, “swiekra” czy nawet angielskie “Mama w prawie”, Francuzi nazywaja tesciowa “Belle Mere” czyli “Piekna Mama”. Ladne to to, zwlaszcza, ze jest tyle kawalow o tesciowej, no a czasem jakies male spiecia miedzy synowa a tesciowa, wiec Francuzi wybrneli ladnie z tego 🙂 A ja za to nazywam moja Mame – Mamut. Jak bylam mala, to tak ja nazywalam i tak zostalo. Wyobrazcie sobie miny ludzi jak idziemy na plac albo w galerii, a ja szukam mojej Mamy i wolam na caly glos “Mamuuuut, gdzie jestes?” 🙂
Obydwie Mamy dostana od nas na Dzien Mamy male upominki, ktore przyjada kurierem za 2-3 dni. Mam nadzieje, ze sie spodobaja. A takto chcialam jeszcze raz napisac, jakimi szczesciarzami jestesmy, majac tak wspaniale Mamy. Dziekujemy raz jeszcze za przekazanie nam wszystkich wartosci, nauczenie co to jest milosc, przyjazn, zaufanie. Zyczymy drogim Mamusiom glownie zdrowia, usmiechu no i… wnukow 🙂
A ponizej 2 zdjecia naszych Mam z wesela, pokazujace ich cieplo i milosc a takze link do filmu z wesela, gdzie wszyscy: Para Mloda i wszyscy rodzice tanczymy w kolku, jako jedna rodzina.
Ojejku jakie to urocze i kochane ❤
LikeLike
Dzięki Kochana Ewuś :* 🙂
LikeLike